Kupując książki dzieciom niejednokrotnie zastanawiamy się, czy im się spodobają. Dorośli kierują się zupełnie innymi kryteriami przy swoim wyborze, dlatego my postanowiliśmy zapytać dzieci wprost: co myślicie o “Zwierzokracji”?
Paulina (lat 9) i Lena (lat 8) w rozmowie z naszą redaktorką postanowiły powiedzieć Wam więcej o najnowszej książce Oli Woldańskiej-Płocińskiej.
Co to jest recenzja? Wiecie?
P: – To jakby taki opis książki, jakby jej ocena.
L: – No i namawianie do książki, żeby kupili tę książkę albo i nie.
P: – Albo zostawia się im wybór. I ludzie wtedy sami zdecydują, czy chcą ją kupić.
Na co zwracacie uwagę czytając książki? Co wam się w nich najbardziej podoba?
P: – Ja najbardziej zwracam uwagę na czytanie…
L: – A ja na obrazki. Wolę bardziej oglądać niż czytać.
P: – Ja wolę bardziej czytać. Ale jak mi się jakaś książka bardzo podoba, to też oglądam obrazki.
Znacie “Zwierzokrację”, prawda?
P,L: Taaaaak!
– Wiem, że obie kochacie zwierzęta, ale gdybyście miały stworzyć własną recenzję tej książki, co powiedziałybyście o niej waszym rówieśnikom?
L: – Jest fajna i śmieszna! W niektórych fragmentach kot mówi coś do psa. Na serio! Są takie śmieszne historyjki. Warto ją przeczytać, żeby się dowiedzieć więcej o zwierzętach. Cieszę się, że mam taką śmieszną książkę do opisywania.
P: – Można się w niej dowiedzieć o prawach zwierząt. Albo na przykład, że koty mają specjalne cmentarze w Egipcie.
A który rozdział spodobał się Wam najbardziej?
L: – Mi się najbardziej podobał ten: “Kto miał kota na punkcie kotów”. Tam jest napisane, jak koty umierają, że na przykład wbiegają pod samochód.
P: – A mi ten o strzelaniu w sylwestra.
Co myślicie o ilustracjach w “Zwierzokracji”?
L: – Są bardzo ciekawe i takie śmieszne… Na każdej stronie jest mrówka.
Tak?! Ja tego nie zauważyłam…
L: – No naprawdę! to jest najlepsza zabawa w tej książce, szukanie tej mrówki na każdym obrazku. I podoba mi się ten obrazek, jak pan niesie zapakowanego misia i tam pisze “dla Zylfryda”. Że on niesie komuś niedźwiedzia polarnego. “Królicza inwazja” też mi się podoba.
P: – Mi się podoba ten o strzelaniu ogni sztucznych. Bo tutaj jest napisane, że psy słyszą trzy razy głośniej niż ludzie czy inne zwierzęta.
L: – Tak, psy źle znoszą hałasy. Myślę, że to jest napisane po to, żeby ludzie przestali strzelać fajerwerki. Myślę, że one są za głośne. Ktoś może się przestraszyć. Ja wolę widzieć je przez okno i przy tym przytulać mojego psa, żeby on też się nie bał.
P: – Ja bym ją kupiła koleżance na prezent.
L: – A ja bym ją chciała mieć u siebie na półce.
| [product id="16343"] |
Poznaj nasze książeczki Niuniuś - o emocjach małego dziecka:
[product id="23455, 23512, 23528, 23591, 23455, 23692" slider="true"]
Poznaj naszą Serię Rodzicielską – tworząc ją myśleliśmy o tym, czego najbardziej potrzebują rodzice.