Fenomen Pucia
Trwa nieprzerwanie od trzech lat, kiedy to Marta Galewska-Kustra i Joanna Kłos przedstawiły małym czytelnikom sympatycznego chłopca i jego rodzinę w książce Pucio uczy się mówić. Zabawy dźwiękonaśladowcze dla najmłodszych.
W niedługim czasie po premierze Pucio trafił do mojego domu. I co się zmieniło? Całkiem sporo. Moja dziewięciomiesięczna wówczas córka pokochała go od pierwszego obejrzenia i wysłuchania. I choć dziś ma trzy lata i zna każdą z czterech części Pucia na pamięć, wciąż chętnie do niego wraca i zabiera niemal w każdą podróż. Po prostu Pucio musi być — nie ma z czym dyskutować!
No dobrze — powiecie, że książek dla dzieci, które rosną wraz z nimi, jest sporo. Chociażby seria Rok w … (którą podobnie jak Pucia wydała Nasza Księgarnia), czy piękne książki wyd. Mamania, Zakamarki, Media Rodzina, Tatarak. Wszystkie dopasowane do wieku dziecka, z mądrym tekstem, urzekającymi ilutracjami. Rzeczywiście jest ich sporo, większość jest naprawdę na najwyższym poziomie literackim, i naprawdę dużo mamy w swoim domu. Ale Pucio jest tylko jeden! Dlaczego?
Pucio:
• to przyjaciel dziecka — on zachowuje się tak jak ono, mówi bardzo podobnie, nawet wygląda — po prostu widząc Pucia maluch przegląda się w lustrze,
• ma fajne przygody — wiele dzieje się w jego domu, towarzyszy mu rodzina, Pucio też często podróżuje bliżej i dalej — zupełnie tak jak większość dzieci,
• lubi zwierzęta — ma psa Funia, ale w jego otoczeniu jest też kot, zwierzęta w gospodarstwie jego dziadków i rodziny w górach; a to, że dzieci kochają zwierzęta, jest oczywiste!
• ma swoją ukochaną zabawkę — to samolot, który jest niemal atrybutem chłopca, widzimy go prawie na każdej ilustracji; a nasze dzieci też mają swoją ukochaną przytulankę, zabawkę czy pieluszkę.
Ilustracje Joanny Kłos
W pierwszej kolejności to one przykuwają wzrok niemowlaka, którego wprowadzamy w świat książek. Tekst, za którym stoi Marta Galewska-Kustra, zaczyna “działać” z czasem, kiedy maluch zaczyna dorastać. Oczywiście piszę o sytuacji, kiedy pierwsze spotkanie z Puciem ma miejsce w wieku około roku. Ale gros osób odkrywa Pucia później : dwu-, trzylatek dostanie książkę na urodziny, wypożyczy z biblioteki czy zobaczy na wystawie w księgarni. I to też jest czas, by zaprzyjaźnić się z Puciem. Nie jest tak, że przegapicie początek. Po prostu wybieracie książkę odpowiednią dla wieku dziecka.
Pierwsza część — Pucio uczy się mówić. Zabawy dźwiękonaśladowcze dla najmłodszych, jest dedykowana raczkującym czytelnikom. Kolejna – dzieciom w wieku 1—2 lata, które zaczynają wypowiadać pierwsze słowa (Pucio mówi pierwsze słowa). Trzecia zawiera już całkiem sporo tekstu i pozwala szlifować poznane już umiejętności mówienia i zdobywać nowe — Pucio i ćwiczenia z mówienia, czyli nowe słowa i zdania. Ostatnia książka, która ukazała się w minionym roku, to tak naprawdę uniwersalna pozycja dla dzieci, które po poprzednich trzech książkach po prostu czekały na nowe przygody Pucia. I pojawiła się wakacyjna historia — Pucio na wakacjach. Ćwiczenia wymowy dla przedszkolaków.
Każda z nich świetnie sprawdzi się w rozwijaniu słownictwa dziecka – łączy naukę i zabawę. I jeszcze to, o czym wspomniałam wcześniej — książki rosną z dzieckiem. Moja trzylatka uwielbia pierwszą część. W niej jest niewiele tekstu, ale nie jest on wcale potrzebny rezolutnej i rozgadanej dziewczynce, która zresztą zna Pucia doskonale i sama najlepiej wie, co i z kim on robi.
Wyd. Nasza Księgarnia i autorki wyczuły temat — po prostu dostają masę sygnałów od młodych fanów Pucia i całkiem niedawno przygotowały prawdziwą gratkę. Otóż w lutym miały premierę puzzle z Puciem w roli głównej. Do wyboru mamy trzy zestawy, dedykowane dzieciom w wieku 1,5—4 lata. Pięknie wydane, z grafiką, do której jesteśmy przyzwyczajeni. Ale to nie wszystko — już za miesiąc na rynku ukażą się kolejne dwie książeczki: Co robi Pucio? oraz Pucio. Zabawy gestem i dźwiękiem. Jeszcze ich nie widziałam — wiem, że będą miały mniejszy format i idealnie sprawdzi się do wspólnego czytania, rozwijania mowy, odkrywania świata. Już nie możemy się doczekać (córka i ja)!
[product id="15054, 16500, 16499, 16498, 17091, 17090, 17352, 17354"]
Polecamy najnowsze części książeczek o Puciu:
Pucio zostaje kucharzem, czyli o radości z jedzenia oraz Pucio chce siusiu, czyli pożegnanie pieluszki – Z pomocą Pucia pożegnanie z pieluszką będzie o wiele prostsze, a udział w przygotowaniu posiłków otworzy na nowe doznania smakowe.
[product id="22955, 22954"]
Poznaj nasze książeczki Niuniuś - o emocjach małego dziecka:
[product id="23455, 23512, 23528, 23591, 23455, 23692" slider="true"]
Poznaj naszą Serię Rodzicielską – tworząc ją myśleliśmy o tym, czego najbardziej potrzebują rodzice.