Opis
Cud Rodzicielstwa
Nie jest typowym poradnikiem – nie ma w nim rad. Są tu raczej słowa, w które warto się wsłuchać (to trudniejsze niż zrobienie czegoś według instrukcji), by uświadomić sobie, co jest ważne w byciu człowiekiem i rodzicem.
Żeby ujrzeć własne dziecko w całej jego istocie, pięknie i potencjale, zobaczmy również to niewinne, dobre i mądre dziecko w sobie.
Przeczytaj fragment książki "Cud rodzicielstwa" na naszym blogu: kliknij tutaj.
Cytaty z książki:
Czy twoi rodzice cię słuchali? Czy dostałeś od nich tę miłość, o której mówię, tę umożliwiającą nam wysłuchanie i usłyszenie dokładnie tego, o co nas prosi syn czy córka? Czy jest to miłość, którą chciałbyś dać swoim dzieciom?
Oto dziecko. Jego oczy błyszczą, a serce bije mocno. Na początku drogi wie ono i czuje, że wszystko jest możliwe. Ale powoli się uczy. Z pomocą rodziców i społeczeństwa, do którego chce należeć, uczy się – krok po kroku – rezygnować ze swoich marzeń.
Kim jest autor?



Każdy rodzic doświadcza czegoś, o czym głośno nie mówi: życia, obecności, miłości. Doświadcza sensu. Równocześnie ta głębia przykryta jest stertą naczyń do pozmywania, rozsypanymi płatkami kukurydzianymi, praniem. Wielką, nieskończoną otchłanią prania.
“Cud rodzicielstwa” sprawia, że na chwilę jesteś sama (sam), że na chwilę przestajesz potrzebować “metody”.
Rodzicielstwo bliskości, NVC, self-reg, wychowanie w pozytywnej dyscyplinie, w Instagramie, w neurobiologii, w stresie lub bez, staje się po prostu próbą uchwycenia tego prostego w swojej istocie cudu. Cudu bycia ze swoim dzieckiem.
Nie mogę obiecać, że po przeczytaniu coś się zmieni, że książka pomoże lepiej znosić pranie, prasowanie i wychowanie. Jedyne co mogę obiecać to to, że warto. Warto zobaczyć siebie na właściwym miejscu.
Książki tego autora:
Spis treści:
Wstęp (9)
Nowa szansa (22)
1. O co tak naprawdę proszą nasze dzieci (27)
Pierwotny kontrakt (31)
Siedem podstawowych próśb naszych dzieci (35)
•Pierwsza prośba – by czuć się zadomowionym we własnym życiu (36)
•Druga prośba – by doświadczać przyjemności, witalności, zabawy, pasji (38)
•Trzecia prośba – by czuć iskrę wyjątkowości (40)
•Czwarta prośba – by czuć wspólnotę, w głębokiej bliskości (42)
•Piąta prośba – o wolność wypowiedzi (44)
•Szósta prośba – o wolność myślenia (46)
•Siódma prośba – o wolność istnienia (48)
Otwarte pytania (50)
Jak zapomnieliśmy o naszych prośbach (53)
•Co widzą dzieci (55)
•Czego nie widzą dorośli (56)
•Język trudności (58)
•Zatrzymać się i posłuchać (59)
•Najważniejsze pytanie (60)
•Rezygnacja i przetrwanie (63)
Trzy fazy relacji (68)
•Coraz więcej tego, czego brakuje (72)
•Ważne jest to, co mamy (79)
•Historie żądania i rezygnacji (83)
Trudności nie mają być rozwiązane (86)
• Towarzyszyć w trudnościach (88)
• Właściwy porządek (91)
• Odpowiedzialność po stronie dorosłych (96)
• Prawdziwa akceptacja (100)
• Koniec cierpienia (101)
• Zabicie posłańca (106)
• Służąca nie wychowa księżniczki (107)
• Ukryte poprzedza odkryte (108)
• Dziecko, które sprawia trudności, to powód do dumy (109)
• Nowe porozumienie (115)
• Cztery iluzje (119)
2. Słuchać inaczej (125)
Po co słuchać (126)
Jest mi trudno (131)
Czy mam szansę na bliskość (135)
Uważne słuchanie (139)
Podróż złożona z (zaledwie!) czterech kroków (141)
• Pierwszy element – przestrzeń dla trudności (142)
• Drugi element – obserwacja (143)
• Trzeci element – zgoda na udzielenie odpowiedzi (145)
• Czwarty element – ekspansja (148)
Dziecko prosi tylko o to, czego nie ma (151)
Zatkane uszy (157)
Czy możemy celebrować na tym świecie przyjemność, zmysłowość
i seksualność (160)
• Gdy to nie działa (165)
• Dawanie tego, czego nie mam (171)
• Podsumowanie – w duchu Alice Miller (175)
3. Ukryta rozmowa. Życie jak lunapark (179)
Dwa kanały wpływu rodziców na dzieci (179)
• Komunikacja z dziećmi (183)
• Komunikacja z nami samymi (183)
• Dzieci nas słuchają (184)
Trzy rodzaje komunikacji między dziećmi a rodzicami (187)
• Etap próśb (189)
• Etap żądań (190)
• Etap rezygnacji (197)
Pięć poziomów przekazu (204)
• Kierujące nami przekonania (206)
• Nawracające sytuacje, które wzmacniają przekonania (207)
• Odpowiadające przekonaniom obszary, na których skupiamy się w życiu (208)
• Myśli i idee uzasadniające nasze przekonania (209)
• Nawykowe postawy wyrażające nasze przekonania (210)
• Pierwszy poziom – kierujące przekonanie (212)
• Drugi poziom – nawracające sytuacje w życiu (212)
• Trzeci poziom – obszary skupienia (213)
• Czwarty poziom – opinie i idee (214)
• Piąty poziom – nawykowe zachowania (214)
Wracamy do domu (216)
Zamiast zakończenia. Zaproszenie do innej podróży (217)
• Nowy rodzaj partnerstwa (217)
Podziękowania (221)
Wydawnictwo Natuli Książki o emocjach dla dzieci Seria Rodzicielska
Polecane
[product category_id="383" limit="36" slider="true" onlyAvailable="true"]
[product category_id="628" limit="36" slider="true" onlyAvailable="true"]
Koszty dostawy
Opinie o produkcie (9)
Cud rodzicielstwa
Autor wyróżnia siedem niewypowiedzianych próśb dzieci do rodziców. Są to pragnienia uniwersalne, stanowiące podstawę egzystencji człowieka. Dlaczego rezygnujemy z nich w procesie wychowania na rzecz przekonań i społecznej poprawności? Wróćmy do źródła. Stwórzmy nowy początek wraz z powołanym przez nas życiem.
Książka wydana przez Natuli – dzieci są ważne
Autor: Shai Orr
Oprawa: Twarda
Liczba stron: 224
Rekomendowane dla rodziców dziecka w wieku:





Opinie pochodzą tyko od zalogowanych klientów, ale nie weryfikujemy, czy kupili dany produkt. Wyświetlamy zarówno pozytywne, jak i negatywne opinie.
Aby podzielić się swoją opinią musisz być zalogowany.
Ewa z RokPoRoku.EU
całość recenzji przeczytać można na moim blogu: https://rokporoku.eu/cud-rodzicielstwa/ Shai Orr apeluje o wsłuchanie się w siebie i w istotę swojego jestestwa. Do czerpania z wewnętrznego źródła, które obfituje w moc i wolność. Do odrzucenia ciężarów, które nas przytłaczają i komplikują życie. A wszystko po to, by zobaczyć nieograniczone pokłady miłości, tkwiące we wnętrzu każdego człowieka. Zapominamy o tym w toku uspołeczniania, przejęcia „dorosłych” obowiązków, zdobywania pracy, kredytów, niepowodzeń zawodowych. Na szczęście w życiu dorosłych ludzi pojawiają się istoty, które są posłańcami miłości, radości, beztroski, wolności i szczęścia. Są to dzieci, które przychodzą na świat po to, aby przypomnieć o jego pięknie. O pierwotnych potrzebach (i za razem prośbach), które niezbędne są do zdrowego funkcjonowania naszego umysłu i ciała. O tym, po co i do czego zostaliśmy stworzeni. W książce opisane są liczne przykłady rodziców, mających trudności z zachowaniem swoich dzieci. Zrezygnowanych dorosłych, przytłoczonych obowiązkiem rodzicielskim, który to zdaje się być jednym z wielu zadań do zrealizowania w życiu, tuż obok rozwoju kariery oraz pasji. Shai Orr pokazuje pozytywną przemianę, jaka dzieje się w tych rodzicach, gdy zdecydują się wysłuchać dziecka i wejść na drogę pierwotnych próśb, o jakie ono prosi. Są to historie krzepiące serce, dające światło w tunelu dla problemów, z którymi wielu rodziców boryka się na codzień, zadręczając się, że nie są „dobrą matką” czy „dobrym ojcem”.
Marta Piątek
Ta książka to najlepszy prezent dla siebie samego. Nie tylko dla rodziców, ale także (a może przede wszystkim) dla dzieci w nas. Czytam ją ze łzami w oczach, gulą w gardle, ściśniętym żołądkiem i raną w sercu (to dziecko we mnie). Ale także z nadzieją, radością, spokojem i miłością (to rodzic we mnie)... Może się wydawać enigmatyczna, ale tak na prawdę mówi o rzeczach bardzo oczywistych. To książka terapeutyczna. ♥ Dawno nic mnie tak nie poruszyło.
bargielita@gmail.com
U nas trwa bardzo wymagający czas. Emocje szaleją, żyjemy w presji czasu i oczekiwań. Nie zawsze da się wziąć głęboki oddech... W takich momentach zawsze walczę o moment dla siebie, aby złapać luz, ochłonąć i przeczytać coś wartościowego. Trzymam w rękach jedną z najwspanialszych książek o rodzicielstwie. Książka "Cud rodzicielstwa " to zbiór refleksji o naszym postrzeganiu siebie, dziecka, wychowania i naszej relacji. Pobudza zmysły, aby dostąpić dziecięcej fascynacji życiem, odkryć nowy świat który mamy na wyciągnięcie reki a także otulić się magią chwili, jaką jest rodzicielstwo. Styl wypowiedzi autora, Shai Orr, jest kapitalny. Podnoszący na duchu, motywujący i bliski troskom obecnych rodzicom. To głos, którego nie sposób nie usłyszeć w trudach rodzicielstwa. Zatrzymaj się. I posłuchaj. Czy chcesz pokazać swoim dzieciom emocjonalną pustkę? Oczekujesz spełniania oczekiwań, wykonywania poleceń i chcesz być wysłuchany. Może nie do końca, ale brzmi znajomo, prawda? Nasza wzajemna miłość z dzieckiem ma być kompasem życia i potęgować zaufanie wobec siebie i swoich wyborów. Nasze działania nie powinny wypływać z własnych potrzeb, a z wrażliwości. Nie z naszych obaw i leków. Nie kierujmy sobą z przerażenia. Żadna dobrą relacja nie powstaje że strachu. "Rodzicielstwo to nieograniczona przestrzeń do zmian". To cytat który zawładnął moim sercem. Nie jesteśmy ideałami, miewamy gorsze dni, słabsze chwile. Mam nadzieję, że po tej lekturze w praktyce nie tylko moje rodzicielstwo ukształtuje się nie z poczucia wstydu aż potrzeby serca. Będę dążyć do tego aby troski stały się szansą, a nie ciężarem. Dziękuję za możliwość otwarcia oczu na potrzeby własnych dzieci i zrozumienie. Recenzowanie tej książki było dla mnie ogromnym i emocjonującym wyzwaniem.
Kasia Molenda
Książka niejednoznaczna. Piękna, bo w niesamowity sposób opisujący rodzicielstwo jako cud, którego można doświadczyć. Bo bycie rodzicem to szansa przekazania dziecku swoich wartości i ukształtowanie małego człowieka. Sama kilka razy uroniłam łzę, myśląc jak cudowna droga mnie czeka by pokazać świat mojemu synowi. Niedosłowna, bo autor używa wielu metafor, prowadzi narracje również z punktu widzenia dziecka, jego umysłu i widzenia świata. Trudna - nieraz przenosząca czytelnika na poziom metaforyczny. I dla mnie czasem nawet za trudna, gubiłam się w wielu poziomach przenośni. Przy dziecku nie zawsze jest szansa na wyłącznie rzeczywistości i pozwolenie sobie na przeniesienie myśli poza siebie i maksymalne skupienie, czego nieraz wymaga autor. Być może nie doświadczyłam jeszcze wielu trudności w macierzyństwie, o których pisze autor, stąd czasem ciężko mi się było zgodzić z jego podejściem. Czy dziecku „wszystko wolno”? Czy powinnam bezkrytycznie akceptować wszystkie zachowania dziecka? Nie mam co do tego pewności. Ale wiem na pewno, że każda trudność, które spotyka dziecko jest polem do wspólnej pracy rodzic-dziecko. Bo dziecko nie robi komuś na złość. Ono szuka swojego miejsca w świecie i to nasza rola - ich opiekuna, przewodnika - by dobrze się tutaj czuło. I to właśnie pięknie pokazała mi ta książka. Miałam trudne momenty podczas czytania, ale na pewno do niej wrócę.
bargielita@gmail.com
Emocje szaleją, żyjemy w presji czasu i oczekiwań. Nie zawsze da się wziąć głęboki oddech... W takich momentach zawsze walczę o moment dla siebie, aby złapać luz, ochłonąć i przeczytać coś wartościowego. Dziś trzymam w rękach jedną z najwspanialszych książek o rodzicielstwie. Książka "Moc rodzicielstwa " to zbiór refleksji o naszym postrzeganiu siebie, dziecka, wychowania i naszej relacji. Pobudza zmysły, aby dostąpić dziecięcej fascynacji życiem, odkryć nowy świat który mamy na wyciągnięcie ręki a także otulić się magią chwili, jaką jest rodzicielstwo. Styl wypowiedzi autora, Shai Orr, jest kapitalny. Podnoszący na duchu, motywujący i bliski troskom obecnych rodzicom. To głos, którego nie sposób nie usłyszeć w trudach rodzicielstwa. Zatrzymaj się. I posłuchaj. Czy chcesz pokazać swoim dzieciom emocjonalną pustkę? Oczekujesz spełniania oczekiwań, wykonywania poleceń i chcesz być wysłuchany. Może nie do końca, ale brzmi znajomo, prawda? Nasza wzajemna miłość z dzieckiem ma być kompasem życia i potęgować zaufanie wobec siebie i swoich wyborów. Nasze działania nie powinny wypływać z własnych potrzeb, a z wrażliwości. Nie z naszych obaw i leków. Nie kierujmy sobą z przerażenia. Żadna dobrą relacja nie powstaje że strachu. "Rodzicielstwo to nieograniczona przestrzeń do zmian". To cytat który zawładnął moim sercem. Nie jesteśmy ideałami, miewamy gorsze dni, słabsze chwile. Mam nadzieję, że po tej lekturze w praktyce nie tylko moje rodzicielstwo ukształtuje się nie z poczucia wstydu aż potrzeby serca. Będę dążyć do tego aby troski stały się szansą, a nie ciężarem. Dziękuję za możliwość otwarcia oczu na potrzeby własnych dzieci i zrozumienie. Recenzowanie tej książki było dla mnie ogromnym i emocjonującym wyzwaniem. A to co przychodzi z rozważań, analizy i wnikliwości- jest dobre. A czy Ty budujesz że swoim dzieckiem bliskościową relację, pełną wzajemnego szacunku? Jeśli nie, to masz szansę poznać alternatywę, która zbuduje także Ciebie, zupełnie od nowa.
Karolina Matysiak (bezpieczne.
Autor książki wyodrębnił siedem próśb dzieci do rodziców zawartych w pierwotnym kontrakcie tej relacji: 1.By czuć się zadomowionym we własnym życiu. 2.By doświadczać przyjemności, witalności, zabawy, pasji. 3.By czuć iskrę wyjątkowości. 4.By czuć wspólnotę, w głębokiej bliskości. 5.O wolność wypowiedzi. 6.O wolność myślenia. 7.O wolność istnienia. Dużo uwagi poświęca także trudnościom w życiu oraz ich roli. Wiele napięć między dziećmi i rodzicami tkwi właśnie w zerwanych przez dorosłych umowach. Pozostanie z dziećmi przy trudnościach jest najskuteczniejszym i najważniejszym sposobem włączenia się w ich rozwój. Shai Orr opisuje także inne słuchanie oraz trzy rodzaje relacji i komunikacji między dziećmi a rodzicami: etap próśb, żądań i rezygnacji. Według autora cud rodzicielstwa to moment, gdy słucha córek i łatwiej jest mu określić swoje własne uczucia i może precyzyjniej zidentyfikować daną potrzebę, która pojawia się w jego życiu. W ostatnim rodziale życie porównane jest do lunaparku, w którym znajdują się atrakcje nawiązujące do wspomnianych próśb m. In. Wzgórze Bezpieczeństwa, Basen Przyjemności, Pałac Wyjątkowości czy Pola Bliskości. 'Gdy dziecko rezygnuje ze swoich rodziców jako sprzymierzeńców i ze świata jako miejsca, w którym jego wszystkie podstawowe prośby zostaną spełnione, rezygnuje także z dzieciństwa.' Autor nie jest Polakiem, kilka historii nie jest uniwersalnych, tylko konkretnie z jego 'podwórka' przez co czytelnikowi może być ciężko się w nie wczuć. Przedstawia wiele opisów ze swojego życia i z życia swoich klientów - ponieważ jest terapeutą rodzinnym. Sugeruję ją rodzicom, którzy chcą pogłębić swoją wiedzę i relacje z dzieckiem.
monikajazurek@gmail.com
Czy warto się edukować i poszerzać swoją wiedzę? „Cud rodzicielstwa” nie jest typowym poradnikiem – nie ma w nim rad. Są tu raczej słowa, w które warto się wsłuchać (to trudniejsze niż zrobienie czegoś według instrukcji), by uświadomić sobie, co jest ważne w byciu człowiekiem i rodzicem. Rodzicielstwo jest cudem. Rodzicielstwo jest nauką. Rodzicielstwo jest stałym dążeniem do bycia lepszym. Rodzicielstwo to stałe poszukiwanie wiedzy. Rodzicielstwo to nauka słuchania i odbierania. Bo rodzicielstwo to bliskość i miłość. Opisane wyżej rodzicielstwo to niebywała okazja do ukształtowania małego człowieka. Autor ukazuje nam punkt widzenia nie tylko jako rodzic, ale głównie jako dziecko. Ich wizje, myślenie, widzenie świata. Co ważne, autor rozprawia również o naszym dzieciństwie. Naprawie je, uświadamia i ukierunkowuje na lepszą drogę rodzicielstwa. To drogowskaz jak naprawić przeszłość i ukierunkować się na przyszłość. Książka jest niezwykle mądra, pełna nauki i emocji, a przede wszystkim skierowana ku lepszemu wychowaniu naszych dzieci. Moje macierzyństwo to stałe wzloty i upadki. Ba, pokaż mi rodzica bez upadków. Dzięki tej książce jednak zyskałam świadomość, że jestem najlepsza w tym co robię.
Aleksandra Niewiadowska-Pakuła
Najpiękniejsza książka o rodzicielstwie jaką przeczytałam. Szczera, uczciwa, prosto z serca - poczułam się nią otulona jak ciepłym kocem. Jeśli Twoje rodzicielstwo bywa trudne, jeśli nie towarzyszą Ci w nim tylko radosne emocje, a pojawia się też frustracja i zwątpienie - ta książka jest dla Ciebie. Nie jest patetyczna, jest życiowa. Dobra. Ciepła. Łagodna. I dobrze się ją czyta.
Dominika
Dzieci to odbicie nas samych. Czasem wychowywanie potomstwa nieświadomie przybiera formę podobną do tej, w której sami zostaliśmy wychowani, np. opartą na bezwględnym posłuszeństwie. Ta książka pokazuje, że nie jesteśmy tylko po to, żeby dzieci nas słuchały - my też powinniśmy nauczyć się słuchać! Autor wielokrotnie podkreśla, jak wielkie znaczenie w procesie wychowania ma PRAWDZIWE słuchanie, pogodzenie się z samym sobą i dotrzymywanie danego słowa. Książkę przeczytałam w 3 wieczory. Z jednej strony autor odnosi się do doświadczeń własnych i innych osób, dzięki czemu łatwiej jest sobie wyobrazić pewne sytuacje; z drugiej to książka nieszablonowa, pełna nietuzinkowych przykładów, metafor, napisana w trochę filozoficzno-duchowym klimacie, przez co dla niektórych może okazać się czytelniczym wyzwaniem. Wyzwaniem, które zdecydowanie warto podjąć