Niektórzy nazywają go zaklinaczem rodzin. To określenie mu się podobało, traktował je jako komplement. W końcu nie każdy wie, jak uzdrawiać relacje rodzinne, budować wartościowe związki i oswajać trudne doświadczenia. Oto Jesper Juul – człowiek, który udowadnia nam, że dzieci nie potrzebują doskonałych rodziców.
Dawniej dzieci kształtowały kompetencje społeczne w zabawie z innymi dziećmi. We wspólnych, długich spacerach, wspinaczkach na drzewa, kąpielach w jeziorze. Dziś nie mają już miejsca, w którym mogłyby przebywać same – z każdej strony otaczają je dorośli. Gotowi, by zabraniać, ostrzegać, odradzać, a kiedy już dzieje się coś, co potrafią zaakceptować – chwalić bez umiaru. Jesper Juul, autor bestsellerowych poradników, odchodzi od wychowania autorytarnego, przywraca dzieciom swobodę wyborów i stawia na dojrzałe przywództwo dorosłych. Jego publikacje zrewolucjonizowały współczesne rodzicielstwo.


Jesper Juul – nieekspert od wychowania dzieci
Choć wielu czytelników nazywa Jespera Juula ekspertem od wychowania dzieci, on sam sprzeciwiał się tej nomenklaturze. Mówił, że najlepszymi specjalistami są rodzice – w końcu to oni spędzają ze swoim dzieckiem najwięcej czasu, znają je doskonale, potrafią odczytywać jego emocje, łagodzić konflikty. Jesper Juul, duński terapeuta rodzinny i pedagog, daje nam jednak mnóstwo narzędzi, które pomagają budować rodzicielstwo na wzajemnym szacunku i współdziałaniu. Znajdziemy je na kartach bestsellerowych, przetłumaczonych na język polski poradników, wśród których wyróżnić należy m.in. książki „Twoje kompetentne dziecko”, „Twoja kompetentna rodzina” i „Zamiast wychowania. O sile relacji z dzieckiem”. Publicystyka nie była jednak jedyną działalnością, której poświęcił się Jesper Juul. W 1979 roku, wraz z amerykańskim psychiatrą, Walterem Kemplerem, założył Skandynawski Instytut Kemplera, kształcący pedagogów i nauczycieli. Założył również międzynarodową organizację FamilyLab International, której celem jest wprowadzanie rodziców w świat wychowania dzieci w oparciu o pogłębioną relację rodzinną.
Dzieci potrzebują rodziców, którzy nie wiedzą wszystkiego
Najważniejszym osiągnięciem Jespera Juula jest odejście od wychowania autorytarnego. Duński terapeuta udowodnił że styl, który przez wiele lat funkcjonował w większości krajów (w tym również w Polsce), w rzeczywistości nie przynosi żadnych korzyści. Dziecko, które przez wszystkich członków rodziny jest nagradzane za sukcesy i karane za niepowodzenia, przestaje wierzyć w swoje możliwości. Stara się być najlepsze we wszystkich dziedzinach, boi się porażek, które w jego oczach prowadzą do odrzucenia. Jesper Juul podważa zatem nie tylko słuszność stosowania kar, ale też pochwał, które, wbrew pozorom, nie budują u dziecka poczucia własnej wartości. Kolejnym osiągnięciem duńskiego pedagoga jest przywrócenie dzieciom wolności i niezależności. Bo choć zaczęło się wówczas w różnych środowiskach pedagogicznych mówić o tym, że dzieci bardzo potrzebują granic, sam nie umiał w to uwierzyć. Przecież dorośli, zbyt idealistycznie usposobieni, nie odstępują ich na krok! Nie wychowują, a hodują dzieci, zabraniając im niemal wszystkiego – tym samym czyniąc z własnych dzieci uczuciowe kaleki. Temat wychowania i jego wpływu na życie dzieci powraca w każdej kolejnej książce Jespera Juula. Warto mieć je w swojej bibliotece.