








































Young adult
Już nie dzieci, jeszcze nie dorośli. Oczekiwania nastoletnich czytelników znajdują się idealnie pomiędzy książkami dla najmłodszych a całkiem „dorosłą” literaturą faktu. Tę przestrzeń wypełniają powieści o dojrzewaniu i poszukiwaniu własnej tożsamości, komiksy, a nawet filmy. Wszystkie noszą wspólną nazwę – young adult.
Choć termin „young adult” wszedł do użycia pod koniec lat 50. XX wieku, warto wiedzieć, że pierwsza książka reprezentująca ten gatunek – „Mały domek w Wielkich Lasach” Laury Elizabeth Ingalls Wilder – powstała blisko 30 lat wcześniej (później dołączyły do niej kolejne części serii „Domek na prerii”). Badacze literatury byli pewni, że młodym czytelnikom potrzebny jest pomost łączący książki dziecięce i dorosłą literaturę – a gatunek young adult miał być odpowiedzią na ich oczekiwania. Od tej pory niewiele się zmieniło, założenia pozostały takie same. Tylko książek przybyło.
Young adult fiction – literatura dla młodych dorosłych
Przyjaźń, zauroczenie, pierwsze zbliżenia, odkrywanie własnej tożsamości, trudności towarzyszące dojrzewaniu – to inspiracje, które nadają rytm literaturze dla młodzieży. Nastoletni czytelnicy bardzo chętnie towarzyszą bohaterom, którzy mają dokładnie takie same potrzeby i problemy jak oni. W książkach young adult znajdują nie tylko odpowiedzi i drogowskazy, ale przede wszystkim zrozumienie ich inności i niezależności. Doskonałym przykładem takiej literatury jest powieść „Gwiazd naszych wina”. Jej autor, John Green, przedstawia nam chorującą na raka Hazel. Mimo diagnozy, z którą zgasła ostatnia nadzieja, dziewczyna postanawia poszukiwać prawdy o egzystencji, pytać, co tak naprawdę jest ważne w życiu, a co w… śmierci. W poszukiwaniach towarzyszy jej poznany w grupie wsparcia chłopak, August. O pogoni za prawdą (tym razem jednak – o własnej tożsamości) przeczytacie również w książce „Nic wam nie jestem winna” autorstwa Laury Steven. To z kolei historia dziewczyny, która mówi całemu światu głośne „dość!”. Odważna stand-uperka nie przejmuje się zawstydzaniem czy ośmieszaniem, ale bycie częścią społeczeństwa, które wręcz specjalizuje się w wyśmiewaniu i niszczeniu innych, nie jest wcale takie łatwe.
Young adult to również fantasy!
Adult fiction to z jednej strony przygody „z życia wzięte” (kłótnie z rodzicami, romanse, pierwszy pocałunek, rozwój zainteresowań), a z drugiej – świat, do którego nie mamy dostępu. Tak chociaż wydaje się na pierwszy rzut oka, bo autorzy książek fantasy dbają o to, byśmy mogli żywo uczestniczyć w fabule. Na uwagę z pewnością zasługują „Oczy Michaliny” autorstwa Marcina Szczygielskiego. Bohaterką jest jedenastoletnia dziewczynka, która widzi wiele niezwykłych rzeczy, jednak najbardziej niezwykłe jest w nich to, że inni nie potrafią ich dostrzec. O cudownych istotach, które podsuwa wyobraźnia, przeczytacie również w książce „Tyczka w Krainie Szczęścia”. Tytułowa kraina gości przerażającego kraba, ogromne ważki i chodzącego we fraku chrząszcza. Poznacie ich nie tylko dzięki mistrzowskim opisom Martina Widmarka, ale też ilustracjom Emilii Dziubak. Jak widać, young adult ma wiele twarzy. Więcej znajdziecie w tej kategorii.