
Dzieciństwo numer 1.
Po pierwsze – kto czytał, ten był kujonem! Pewnie nosił okulary, koledzy kazali mu biegać do sklepiku po pączki lub oranżadę, na WF-ie nie ćwiczył, bo miał krzywy kręgosłup i na wakacje jeździł do sanatorium. Czytanie było dopuszczalne tylko przez kogoś nam i to do z góry określonego terminu, czyli do komunii. Jak człowiek miał już swój rower i zegarek, to nie wypadało. Z tych najbardziej ciemnych zakamarków hipokampa, gdzie fantazja miesza się z faktami („Ej! A ja pamiętam jak się urodziłem!”), dumnie prężą się takie zjawiska:
Jan Brzechwa
1. Kaczka Dziwaczka, Pan Kleks, cały zestaw skrajnych osobowości dziecięcych: Samochwała, Kłamczucha, Skarżypyta, Leń (warto zaznaczyć, że tylko leń był chłopcem) – czyli Jan Brzechwa. Klasyka, cóż tu wiele gadać.
Julian Tuwim
2. Lokomotywa, Bambo, Pan Hilary, Abecadło – Julian Tuwim. Hulajdusza dwudziestolecia międzywojennego, ateista, właściciel ponad 40 pseudonimów literackich. Robił naprawdę dziwne rzeczy – przetłumaczył Staffa na esperanto, pozował Witkacemu, był założycielem ZAiKS-u, emigrował w czasie II wojny światowej, a jakże, do Brazylii. A do tego autor poezji dziecięcej.
Sprawdź również: Julian Tuwim wiersze
Maria Konopnicka
3. Już jako dzieci padliśmy ofiarą „homoseksualnej propagandy”. Takie kamienie milowe literatury dla najmłodszych jak O krasnoludkach i sierotce Marysi, Nasza szkapa, Na jagody, Stefek Burczymucha czy Co słonko widziało zostały napisane przez lesbijkę – Maria Konopnicka. Nie wspominając już o tekście Roty, którą to zamiłowani patrioci śpiewają na każdy spotkaniu towarzyskim.
Poczytaj mi, Mamo
4. Pełna delikatnego, ulotnego i nienachlanego socjalistycznego uroku seria Poczytaj mi, Mamo, czyli Daktyle, W aeroplanie, Kot Filemon, Kameleon, Pan Maluśkiewicz i wiele innych. Psychodeliczne ilustracje Witwickiego, Uszackiej, Rychlickiego, Lutczyna czy Orlińskiej na zawsze wryły się w głowę dzieci epoki socrealizmu.
Baśnie Andersena
5. Baśnie J. Ch. Andersena – są tacy, którzy wciąż z ciężkim sercem wspominają tę książkę. Dla dzieci była jak dobry kryminał – mnóstwo zwrotów akacji i zawsze ktoś umierał. Dodatkowo rysunki Szancera wśród obecnych ludzi 30 plus są bardziej rozpoznawalne niż logo facebooka.
Astrid Lindgren
6. Pippi Pończoszanka i Dzieci z Bullerbyn A. Lindgren – prostota języka i uniwersalność świata przedstawionego czynią z tych opowieści świat idealny, w którym dziecko jest ustawodawcą, wykonawcą i sędzią. Same imiona bohaterów brzmią jak wyliczanka.
Dzieciństwo numer 2.
Książki stały się bardziej kolorowe, choć można zaryzykować stwierdzenie, że również brzydsze. Jakby same starały się nas do siebie przekonać. Sporo poniższych tytułów należało do lektur szkolnych. Już też pojawiali się pierwsi antysystemowcy, którzy za nic mieli uwagę w dzienniczku lub jedynkę z języka polskiego. Dziewczęta nieśmiało wzdychały, że chętnie zbudowałyby tratwę z Robinsonem Crusoe, chłopcy absolutnie nie przyznawali się do łez, gdy umarł Mateusz Cuthbert. Coś zaczyna ciągnąć jednych do świata drugich i w książkach też można poczuć to nieśmiałe obopólne zainteresowanie.
Ania z Zielonego Wzgórza
1. Ania z Zielonego Wzgórza L. M. Montgomery – książka z czasów, kiedy największe drżenie serca wywoływał Gilbert, a historia o alkoholowym wypadku Diany powodowała bujny rumieniec.
Adam Bahdaj
2. Wakacje z duchami, Kapelusz za sto tysięcy A. Bahdaja – świat dzieci i dorosłych przeplata się w detektywistycznej feerii. Dzieci gonią prawdziwych przestępców, wakacje zawsze są wyjątkowe.
Tajemniczy Ogród
3. Tajemniczy Ogród F. H. Burnett – zabrzmi trywialnie – to po prostu dobra książka o znaczeniu miłości, przyjaźni i odzyskiwaniu radości. Poza tym nikt nie zaprzeczy, że dobrze jest mieć kawałek własnej ziemi na uboczu, w tajemnicy…
Pan Samochodzik
4. Pan Samochodzik Z. Nienackiego – pedagog i Indiana Jones rodzimej produkcji, historyczne łamigłówki i ferrari.
Robinson Crusoe
5. Przypadki Robinsona Crusoe D. Defoe – kawał dobrej angielskiej literatury dla dzieci. Prawdziwa skarbnica wiedzy o kolonizacji, rasizmie, zabijaniu kóz i technikach zasiewu zboża.
Małgorzata Musierowicz
6. Jeżycjada M. Musierowicz – Borejkowie, od momentu publikacji pierwszego tomu serii, stali się najpopularniejszą rodziną w Polsce, tacy inteligenccy Kardashianowie. Absolutnie staromodni, naiwni, można by rzec – subtelnie niezaradni. Najzagorzalsze fanki wielokrotnie wypominały autorce występujące w serii nieścisłości.
Istnieje tez dzieciństwo numer 3.
To czas, kiedy zaczyna się wspominać powyższe, a co odważniejsi sięgają do książkowych wspomnień czynnie, czytając je sobie lub swoi dzieciom. Jak to mówią, do klasyki trzeba odnosić się z szacunkiem, ale i dystansem.
CO CZYTAĆ DZIECIOM?
Fundamentalny przewodnik po nowościach literatury dla dzieci
[product id="15206, 18056, 15205, 15255"]
[product id="17022, 15155, 16920"]
[product id="16018, 16051, 18100, 16019, 16052, 18146, 18096, 18086"]
[product id="16708, 17135, 16709, 16710, 16711, 17171"]
Karolina Kowalczyk - Mama dwóch córek, żona jednego męża, wojowniczka o zdrowie fizyczne i psychiczne swojej rodziny. Humanistka, ateistka, gaduła i zwolenniczka terapii śmiechem (nawet przez łzy). Organizatorka, której marzeniem jest napisanie książki, otwarcie restauracji i przespanie ośmiu godzin.
Poznaj nasze książeczki Niuniuś - o emocjach małego dziecka:
[product id="23455, 23512, 23528, 23591, 23455, 23692" slider="true"]
Poznaj naszą Serię Rodzicielską – tworząc ją myśleliśmy o tym, czego najbardziej potrzebują rodzice.